środa, 8 października 2014

Mała szara myszka

Hej,
Dziś znów w temacie lakierów. Chcę wam przedstawić mój ostatni zakup, maleńką "szarą myszkę" z Golden Rose. Oczywiście chodzi mi o ciemno szary lakier (nr 232) z serii Miss Selene, którego pojemność to 5 ml. Dostaniecie go w firmowych sklepach Golden Rose, na wyspach tej marki oraz w niedużych osiedlowych drogeriach. Kosztuje niewiele, bo tylko 3,2.



Tak jak poprzednim razem cały manicure zaczęłam od bazy, czyli odżywki Eveline 8w1. Na tak przygotowane paznokcie położyłam dwie warstwy koloru. Na koniec, jak zawsze, top coat z Essie.



Szara myszka ma bardzo przyjazną malowaniu konsystencję. Jest ona dość płynna, ale za to dobrze napigmentowana. Pędzelek jest raczej wąski i nieduży, ale nie ma się co dziwić patrząc na rozmiary buteleczki. Wysycha w miarę szybko i na prawdę nie ma się do czego przyczepić. Moim zdaniem to hit tej jesieni i każdy powinien w swojej kosmetyczce mieć taki szary kolor. Warto też dodać, że paznokciach wygląda nieco ciemniej niż buteleczce.



Mam ją od niedawna, ale bardzo się zaprzyjaźniłyśmy. Dajcie koniecznie znać co o niej sądzicie :)

Buziaki, 
Odchudzona 15 :*